Chrystus zmartwychwstał! Ta niepojęta prawda, przekazywana z ust do ust przez pierwszych świadków radosnej nowiny, rozbrzmiewa w Kościele już od dwudziestu wieków. Jej echo, docierające dzisiaj do nas, pragnie wyrwać nas z odrętwienia i ożywić naszą wiarę, że fakt Zmartwychwstania jest wiecznie aktualny i żywy, bo nasz Pan, powstawszy z martwych, już więcej nie umiera. Pozory mogą być przeciwne, doświadczenie może czasami zaćmić naszą pewność… lecz nie! Śmierć nie jest ostateczną klęską i żadne cierpienie nie jest beznadziejne. W wielkanocny poranek światło zwyciężyło ciemności i na przekór cierpieniu nastała głęboka radość. Jeżeli Chrystus żyje, to dlaczego mielibyśmy ulegać zwątpieniu i kapitulować wobec potęgi zła? Nasz Pan jest z nami – trzeba tylko, abyśmy w to uwierzyli i wyszli Mu naprzeciw. Zmartwychwstanie Pana Jezusa nie obchodzimy tylko w Niedzielę Wielkanocną, ale również cały najbliższy okres pięćdziesięciu dni jest dla chrześcijan wielkim świętem. Okres świąt trwa przez siedem najbliższych tygodni, aż do niedzieli Pięćdziesiątnicy, czyli niedzieli Zesłania Ducha Świętego. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby radosny świąteczny nastrój związany z przeżywaniem Zmartwychwstania Pańskiego udzielił się nam jeszcze pełniej.
Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego
„Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj, zmartwycghwstał.” (Łk 24, 5-6)