Pogrążeni w smutku i żałobie informujemy że w sobotę, 1 września, rano odszedł do Pana wieloletni proboszcz i dziekan rymanowski Ks. Kanonik Franciszek Mróz.
Ks. Franciszek ur. 20 lutego 1928 roku w Grębowie pow. Tarnobrzeg. Po ukończeniu nauki w szkole podstawowej, dalszą edukację – która przypadała na okres okupacji niemieckiej – pobierał w tajnym nauczaniu. Tuż po wyzwoleniu w 1944 roku kontynuował naukę w Prywatnym Gimnazjum Ogólnokształcącym w Grębowie i w 1946 roku złożył egzamin tzw. małą maturę. Dalszą naukę pobierał w dwuletnim Liceum Humanistycznym w Tarnobrzegu i po maturze wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. Święcenia kapłańskie przyjął 21 czerwca 1953 roku.
Był to trudny okres dla funkcjonowania Kościoła. Lianę aresztowania i procesy wśród księży pogłębiały jego kryzys. Bez zgody władz państwowych biskupi nie mogli zatrudniać młodych księży. Sytuacja nieznacznie się zmieniła we wrześniu 1953 roku, kiedy to młodzi księża mogli już obejmować parafie, lecz bez prawa nauczania religii w szkołach.
Ks. Franciszkowi Mrozowi powierzono wówczas parafię w Żołyni w pow. łańcuckim. Po czterech latach pracy został przeniesiony do parafii Jasło-Fara, gdzie pracował do 5 września 1960 roku tj. dnia tragicznego wypadku motocyklowego w wyniku, którego doznał poważnego uszkodzenia kręgosłupa.
W 1962 roku został proboszczem parafii Wysoka Strzyżowska. Po czterech latach pracy we wrześniu 1966 roku objął parafię w Rymanowie, w której pracował do 10 sierpnia 1998 roku. Choroba i osłabienie organizmu oraz dolegliwości kręgosłupa, spowodowane następstwem wypadku z 1960 roku skłoniły ks. Franciszka Mroza do przejścia na emeryturę.