W piątek, 10 sierpnia, obchodziliśmy odpust parafialny św. Wawrzyńca, diakona i męczennika. Święty Wawrzyniec był diakonem Kościoła rzymskiego za czasów papieża Sykstusa II. Był zarządcą dóbr kościelnych i opiekunem ubogich. Podczas prześladowania za cesarza Waleriana, przewidując swój koniec, rozdał majątek kościelny ubogim. Po śmierci papieża prefekt Rzymu zażądał wydania skarbu kościelnego. Wawrzyniec zgromadził ubogich i odpowiedział: „Oto są prawdziwe skarby Kościoła”. Według legendy został umęczony na rozpalonej kracie 10.08.258 r.
W święto św. Wawrzyńca, patrona naszej parafii, zgromadziliśmy się na sumie odpustowej. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. Rafał Wojdyła. Współkoncelebransami byli ks. Henryk Krzyżanowski, ks. Czesław Wojnar, ks. Józef Kasperkiewicz oraz ks. Marcin Hanus. Ks. Rafał w homilii mówił, że św. Wawrzyniec zasłynął z niezwykłej odwagi, męstwa, sprawiedliwości i wierności. „Współczesny świat nie różni się swym okrucieństwem od tamtego momentu, kiedy żył św. Wawrzyniec. Dzisiaj podobnie doświadczamy wielu takich historii, gdzie te cechy są bardzo potrzebne. Dzisiaj potrzebni są ludzie odważni, którzy będą swoim męstwem stawać w obronie wiary, w obronie drugiego człowieka, którzy będą stawać w obronie Krzyża, Pana Boga, którzy potrafią stanąć w obronie Pisma Świętego. Potrzeba jest dzisiaj odwagi, by stanąć w obronie Kościoła, prawdy o Kościele, w obronie kapłana czy drugiego człowieka…” – słyszeliśmy w kazaniu.
Miłosierny Boże, z gorącej miłości ku Tobie święty Wawrzyniec wiernie służył ubogim i odważnie poniósł męczeństwo, spraw, abyśmy miłowali to, co on umiłował i wypełniali to, czego uczył. Amen.